Ariana dla WS | Blogger | X X

poniedziałek, 8 października 2018

Czy wspominałem, że Cię potrzebuję? - Estelle Maskame

Autorka: Estelle Maskame 
Tytuł: Czy wspominałem, że Cię potrzebuję? (drugi tom serii DIMILY)
Ilość stron: 360
Gatunek: Powieść młodzieżowa
Wydawnictwo: Feeria Young



"Czy wspominałem, że Cię potrzebuję?" to druga część z serii DIMILY, którą pochłonęłam bardzo szybko. Pierwszy tom wciągnął mnie niesamowicie, mimo że to młodzieżówka, a ja już do młodzieży nie należę. Lubię, jednak czytać takie historie, człowiek całkowicie zapomina o swoich problemach i po prostu daje się wciągnąć do tego świata nastolatków. 

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się o czym jest pierwszy tom, to wystarczy jak przejrzyjcie moje ostatnie posty, a znajdziecie recenzję "Czy wspominałam, że Cię kocham?". Seria DIMILY to opowieść o dwójce nastolatków, którzy się w sobie zakochują. Wydaję się proste, prawda? Otóż warto wspomnieć, że ich uczucie do łatwych nie należy, bowiem są przybranym rodzeństwem. Choć nie łączą ich więzy krwi, to jednak czują, że nie będzie łatwo oznajmić prawdę rodzinie i przyjaciołom. 




W drugim tomie powieści nasza bohaterka - Eden wyjeżdża do Nowego Jorku, aby spędzić sześć tygodni ze swoim przybranym bratem - Tylerem. Nie widzieli się rok czasu, gdyż chłopak wyjechał z Kalifornii, po to by uczestniczyć w pewnym programie. Eden obecnie ma chłopaka, ale jej miłość do Tylera nie wygasła w najmniejszym stopniu, dlatego bardzo się denerwuje wyjazdem, bo nie wie czy to wciąż odwzajemnione uczucie, czy może już nie.. 

Choć dziewczyna spędzi niesamowite wakacje, to czeka ją również wiele niespodzianek i przykrości, które nie tylko odczuje na swojej skórze, ale odczują to też jej przyjaciele. Eden wie, że już nic nie będzie takie samo jak przed ujawnieniem sekretu. Czy wyszło jej to na dobre? Czy żałuje? Przekonacie się sami ;) 

Na pewno nie spodziewała się wielu reakcji czy to rodziny czy przyjaciół, ale jak się powiedziało A trzeba było powiedzieć i B. Tym bardziej mając świadomość, że przypadkiem dowiedziała się o tym Tiffani - wróg Eden, była dziewczyna Tylera, ale przede wszystkim.. osoba, która bardzo lubi intrygi i sensacje. 

Jednak miłość to nie tylko serduszka, tona cukru i w ogóle wszystko ładnie-pięknie, nasi bohaterowie przekonają się o tym, że miłość bywa okrutna, trudna i trzeba naprawdę wielkiej cierpliwości i samo zaparcia, żeby przetrwać ciężkie chwile. 

Moim zdaniem: 

Mam wrażenie, że w drugim tomie więcej się dzieje. Znamy już bohaterów, wiemy jacy są, więc wydawać by się mogło, że łatwiej przewidzieć nam ich zachowanie, ale nic bardziej mylnego. Autorka wielokrotnie nas zaskakuje, mimo że to młodzieżówka i myślałam, że ten gatunek dla dorosłej osoby nie będzie zbyt zaskakujący. A jednak! 

Jestem jeszcze przed tomem trzecim i czwartym, więc nie powiem, że drugi tom jest najlepszy, ale mam wrażenie, że jest lepszy od pierwszego. Długo się zastanawiałam czy nasza młoda para w końcu się ujawni czy nie. Nie wyobrażam sobie ukrywać takie uczucie przed kimkolwiek, więc domyślam się, że nie jest to ani przyjemne ani łatwe. Tym bardziej nie wyobrażam sobie zakochać się w przybranym bracie. Eden i Tylera nie łączą więzy krwi, ale wyobraźcie sobie, że jesteście na ich miejscu. Nie czulibyście, że to nieco niewłaściwe? W końcu Wasi rodzice wzięli ślub... Sytuacja na pewno nie należy do najłatwiejszych, zwłaszcza, że ludzie wokół lubią oceniać i sobie dopowiadać historie. 

Jeśli chodzi o mnie, to jestem na tak. Już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po trzeci tom, bo autorka zakończyła drugi w sposób brutalny dla czytelnika! Tak się nie robi! Od razu miałam ochotę przeczytać tom trzeci, żeby zobaczyć co się wydarzy, ale niestety mam jeszcze inne książki w kolejce do przeczytania i recenzji, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Co Wy byście zrobili na miejscu bohaterów? Powiedzielibyście prawdę ludziom wokół czy raczej trzymalibyście to w sekrecie? 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Feeria Young :) 





8 komentarzy:

  1. Tez już raczej do młodzieży nie należę, ale skoro Tobie to nie przeszkodziło w czytaniu tej serii, to ja tez chętnie sprobuje przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że nie każdego zachwyci, aczkolwiek ja uważam, że to bardzo przyjemna młodzieżówka :) Lubię czasami poczytać takie historie :)

      Usuń
  2. Czytałam tylko pierwsz część, ale bardzo mi się podobała, więc pozostałe również na pewno przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Często sięgam po młodzieżówki, chociaż wiekowo mi daleko do tej grupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w jest tych młodzieżówkach, że przyciagają również starsze osoby :)

      Usuń
  4. Nie czytałam pierwszej części, ba nawet nie słyszałam o tej serii, ale możliwe, że po tej recenzji zagłębię się w nią bardziej.
    Tak swoją drogą ta okłada wizualnie bardzo mi się kojarzy z okładkami książek Gayle Formana.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, mi też się okładki skojarzyły z Gayle Formanem. :) Co do tego co napisałaś, miło mi, że Cię zachęciłam.

      Usuń