Ariana dla WS | Blogger | X X

sobota, 6 stycznia 2018

#14 Pragnienie - Jo Nesbø

Kolejny tom, jak na razie ostatni z serii o Harrym Hole. Chciałabym znaleźć się na początku drogi, nie na końcu. Te powieści są tak wciągające i zaskakujące, że nie mogę się nadziwić jaki talent trzeba mieć, aby tak pisać. Przeczytałam już chyba wszystko co do tej pory wyszło z pod pióra Jo Nesbø oczywiście nie liczę tutaj książek dla dzieci, bo takie też pisze. 
Lubię ten moment, kiedy czytam i mój umysł podpowiada mi o kim jest rozdział (zawsze wydaje mi się, że chodzi o główną postać), choć Nesbø nie podaje imienia i okazuje się, ze byłam w błędzie. Wracam wtedy do początku, aby przekonać się czy na pewno nie podał imienia ani żadnej wskazówki, przez którą mogłabym pomyśleć o tej osobie, ale on tak sprawnie nabiera czytelników, że nie da się tego wychwycić za pierwszym razem. No i znów mnie nabrał i to nie tylko raz.


"Pragnienie"



W mieście grasuje morderca, giną kobiety pozornie ze sobą niezwiązane. Jednak jest coś co je łączy, sposób w jaki morderca je wybiera. Mieszkańcy Oslo nie czują się bezpiecznie, a sprawa jest na tyle poważna, że policja znów musi się zwrócić do Harry’ego Hole. 

Harry jest byłym śledczym, a właściwie człowiekiem legendą. Nie ma drugiej tak skutecznej osoby w wydziale zabójstw, a mimo to nie jest zbytnio lubiany. Są osoby, które go wręcz nienawidzą, lecz nie do końca wiadomo czy z zazdrości czy z powodu jego nietypowego charakteru. Harry zawsze nagina zasady, bo złapanie mordercy staje się dla niego osobistym polowaniem, zawsze tak było. 
Oprócz tego jest byłym alkoholikiem, a chęć wypicia wraca do niego zbyt często podczas pracy w Wydziale Zabójstw. Właśnie z tego powodu chciałby się odciąć, zmienił pracę, ma żonę i przybranego syna, ale demony przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. 

Sprawa, nad która obecnie pracuje policja okazuję się być powiązana z Harrym i właśnie dlatego zgadza się on pomóc. 
Dręczą go koszmary, bo ostatnim razem nie udało mu się ująć mordercy, a teraz ten prześladuje go w snach. 

Prawda jest taka, ze Harry nie umie żyć bez pracy w policji, a przynajmniej niezbyt długo. To jest silniejsze od niego, ściganie zabójcy to jego pragnienie. Tym razem sprawa jest bardziej skomplikowana niż zwykle, bo może za tym stać więcej niż jedna osoba. Tylko skąd dowiedzieć się o tych powiązaniach? Skąd się one wzięły? 
Tak jak i poprzednio Harry korzysta z pomocy psychologa, aby dowiedzieć się więcej o profilu zabójcy, jednak tym razem nie jest to Stale Aune, lecz człowiek który ma manię na punkcie wampiryzmu. 

Przez chwile Harry miał sielankowe życie, lecz po raz kolejny coś zburzy to szczęście. Czy uda mu się tym razem ująć mordercę? Czemu znów angażuje się w pracę tak bardzo? Czy jego małżeństwo z Rakel przetrwa próbę czasu i wszystkie przeciwności losu? Kto zginie tym razem, a komu uda się przeżyć? 
W kręgu Harry’ego nikt nie jest bezpieczny. 

____ 
Jestem zachwycona sposobem pisania Jo Nesbø. Jak dla mnie jest mistrzem, a jedyną osobą, która moim zdaniem mu dorównuje jest Remigiusz Mróz. Uwielbiam skandynawskie kryminały, właśnie dzięki niemu. Sięgając po powieść tego autora wiem, że się nie zawiodę. Nie tylko jeśli chodzi o serię z Harrym, ale też o resztę jego powieści. To jest po prostu coś pięknego, jak on potrafi zaskoczyć i budować napięcie. Tutaj nic nie jest oczywiste.. mogłoby się wydawać, że Harry powinien umrzeć już co najmniej z 5 razy, więc jestem pełna podziwu dla pomysłowości autora. Tylko czy tym razem uda mu się go uratować czy może już wyczerpał limit?

Nie odłożysz tej książki tak prędko, chociaż polecam zacząć od początku, czyli od „Człowiek nietoperz”. Ja swoją przygodę z Nesbø zaczęłam przypadkowo od „Wybawiciela” i troszkę żałuję, ale później nadrobiłam straty i wszystko ułożyło mi się w całość. To nie jest tylko historia o Harrym Hole, ale też o jego bliskich, o pracownikach. Poznajemy tak wielu bohaterów i do wielu się przywiązujemy, chociaż Nesbø jest trochę jak George R.R. Martin, lubi uśmiercać tych, których polubimy. 


Podsumowując, musisz to przeczytać, jeśli znasz już Nesbø i jesteś na bieżąco. Jeśli nie, zacznij od części pierwszej, nic nie stracisz a zyskasz wiele. Dla ludzi o słabych nerwach - nie czytajcie tego przed snem :-) 
Polecam, polecam, polecam!! Jo Nesbø jest mistrzem! 


A zakończenie - bajka, nie spodziewałam się takiego, ale co tu się dziwić.. to w końcu Jo Nesbø :-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz