Ariana dla WS | Blogger | X X

środa, 1 sierpnia 2018

Hashtag - Remigiusz Mróz

Tytuł: Hashtag
Autor: Remigiusz Mróz
Ilość stron: 424
Gatunek: Thriller
Wydawnictwo: Czwarta Strona 

Remigiusz Mróz tym razem poszedł w nieco innym kierunku, chociaż można powiedzieć, że zaczęło się to od „Nieodnalezionej”. Każdemu raczej znane jest to nazwisko, gdyż w ostatnim czasie autor ten jest bardzo kontrowersyjnym tematem. Jedni mówią, że jego książki są nudne, a nawet beznadziejne. Swoje zdanie popierają tym, że autor wydaje bardzo dużo książek w ciągu roku przez co są niedociągnięte. Inni powiedzą, że go uwielbiają, że większość jego książek im się podoba. 

Do jakiej grupy należysz? Ja zdecydowanie do tej drugiej i choć jestem do tyłu z jego książkami, to staram się czytać na bieżąco te, które wychodziły w roku poprzednim lub w tym. 




O czym jest książka?

Tesa to dziewczyna, która jest dosyć otyła, przez co ma problemy z nawiązywaniem znajomości czy nawet zwykłej rozmowy z ludźmi. Stara się nie wychodzić z domu, kiedy istnieje szansa, że się na kogoś natknie. Jednak wbrew swojej naturze, Tesa ma męża i jest w związku szczęśliwa, jednak jak każdy człowiek ma w swoim życiorysie pewien mroczny rozdział. 

Rozdział, który nazywa się Strachu, czyli jej były wykładowca, z którym niechcący coś ją połączyło. Nie był to romans jak każdy inny, właściwie ciężko to nawet nazwać romansem. Jednak wydarzyło się coś na tyle strasznego, że Tesa nie utrzymuje z nim już kontaktu, a jej mąż nie chce nawet słyszeć żadnej wzmianki o wykładowcy. 

Któregoś dnia Tesa dostaje sms-a, że jej paczka czeka na nią w paczkomacie. Dziewczyna jest zdezorientowana, bo nie przypomina sobie, aby cokolwiek zamawiała. 

I właśnie ta paczka odmieni całe jej życie. Ktoś rozpoczął grę, która najbardziej odbije się na Tesie, dziewczynie, która i tak ledwo sobie radzi ze swoim życiem. 

Kto chciałby się na niej zemścić i za co? Czy ktoś tak bezbarwny mógłby narobić sobie wrogów? 

Tesa uświadamia sobie, że gra toczy się o poważna stawkę, kiedy zauważa, że osoby, które zostały uznane za zaginione lub martwe nagle zaczynają tweetować z tajemniczym hashtagiem #apsyda. 

O co w tym wszystkim chodzi? Czy Tesa może komukolwiek ufać? 

Moim zdaniem: 

Muszę przyznać, że do tej powieści miałam mieszane uczucia, a to dlatego, że natknęłam się na parę nieprzychylnych opinii. Pomyślałam, jednak że warto przekonać się na własnej skórze, tym bardziej, że jak się danego autora lubi to daje mu się wiekszy kredyt zaufania i jakoś łagodniej się go ocenia. 

Mówiąc ogółem książka mi się podobała, aczkolwiek uważam, że autor zbyt wiele pozostawił czytelnikowi. Czytając ciagle miałam wrażenie, że jeszcze się rozkręci, a tu nagle pojawiło się zakończenie, które mnie nie usatysfakcjonowało. 

Mówiąc bardziej szczegółowo - pojawił się typowy Mróz, czyli zaskakujący obrót spraw, którego się całkowicie nie spodziewałam. Poruszenie współczesnych problemów, które często mu się zdarza - również było. Ciekawa fabuła i motyw również. 

Jednak czegoś mi tu zabrakło, zwłaszcza przy zakończeniu. Może za mało było konfrontacji bohaterów z faktami? Nie wiem, ale miałam niedosyt po przeczytaniu, jakby trochę za mało się działo. I to chyba pierwsza książka Remigiusza Mroza, która nie urzekła mnie tak jak inne. 

W jednym zdaniu powiedziałabym: książka dobra, ale na pewno nie jedna z lepszych, które czytałam, choć bardzo mnie zakończenie zaskoczyło, to po prostu.. czegoś mi tu brakowało. Można powiedzieć, że autor nie wykorzystał całego potencjału fabuły jaki mógł, mam wrażenie, że przy takim zakończeniu, mogło się tu naprawdę wiele zadziać. Książka jest dość obszerna, więc powinno się pojawić tam dużo więcej wydarzeń, bo zakończenie było mocne i to naprawdę dużo uratowało. 

Ale wiadomo, każdy autor ma swoje lepsze i gorsze powieści, dlatego nie mam zamiaru się do niego w żaden sposób zniechęcać. :) 

11 komentarzy:

  1. Planuję od tej książki rozpocząć swoją przygodę z autorem. Ciekawa jestem swoich wrażeń po lekturze. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacznij lepiej od serii z Chyłką, po rym możesz się zniechęcić do autora :(

      Usuń
  2. Mhm, czytałam dość dużo negatywnych opinii o Mrozie.
    Jakoś chyba zbyt mnie zniechęciły...
    Chociaż opis tej książki wydaję faktycznie dość interesujący.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On ma sporo dobrych książek, więc naprawdę warto spróbować :) najlepiej od tych pierwszych moim zdaniem :)

      Usuń
  3. Nie czytałam do tej pory nic od tego autora, aż wstyd. Niemniej jednak mam w planach w końcu zapoznać się z tego burzliwą twórczością i chcę zacząć od tej właśnie pozycji. Lubię takie książki, więc mam nadzieję, że spodoba mi się:)
    Pozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby Ci się spodobała i obyś się zachęciła do autora, bo ma sporo naprawdę fajnych książek :)

      Usuń
  4. A ja się jak zwykle waham jeśli chodzi o książki Mroza. Chyba sięgnę po te pozycje i wyrobię sobie własne zdanie na jej temat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :) trzeba sprawdzać na własnej skórze 🙈:)

      Usuń
  5. Mi się podobało. Jak na mój pierwszy raz z autorem było lekko, łatwo i przyjemnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to bardzo się cieszę, że się spodobało :) mam nadzieje, ze sięgniesz po więcej tego autora :)

      Usuń
  6. Już od jakiegoś czasu ciekawi mnie twórczość Mroza ^^ może zacznę właśnie od tej :) Pozdrawiam my-dream-is-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń