Ariana dla WS | Blogger | X X

wtorek, 10 kwietnia 2018

Kamieniarz - Camilla Lackberg

„Kamieniarz” to trzeci tom z serii o Fjallbace i muszę powiedzieć, że dopiero po tym tomie naprawdę polubiłam tę autorkę. 

Jeśli nie czytaliście ani jednej jej książki, polecam zacząć od początku, wydaje mi się, że inna kolejność nie ma sensu. 

Na blogu znajdziecie recenzje poprzednich części, więc zachęcam do czytania. A tymczasem skupmy się na Kamieniarzu. 





Fabuła: 

Pewien rybak odnajduje w wodzie ciało młodej dziewczynki. Jak się okazuje, jest to córka nowej przyjaciółki Eriki.  Z badań wynika, że została ona utopiona, lecz nie tam gdzie ją znaleziono. Ktoś zrobił to wcześniej, a do wody wrzucił dziecko tylko po to, by upozorować wypadek. Śledztwo prowadzi oczywiście Patrik, który jest najbardziej zorganizowanym policjantem. 

Dlaczego ktoś miałby utopić dziecko? Czy przeszkadzało komuś? Odpowiedzi tkwią w przeszłości i do niej będą musieli cofnąć się policjanci, aby odkryć prawdę. Jednak jak to w takich małych miejscowościach bywa, każda rodzina skrywa jakieś sekrety, którymi nie zamierza się dzielić z całym miasteczkiem, lepiej obarczyć winą sąsiadów. 

Patrik oczywiście znajdzie rozwiązanie zagadki, lecz "napoci" się przy tej sprawie co nie miara. Kto jest mordercą? Jakie sekrety skrywa rodzina dziewczynki? 
I jaką rolę w tym wszystkim odgrywa tytułowy kamieniarz? 

Moim zdaniem: 
Camilla Lackberg zachwyca wielu ludzi, mnie początkowo nie do końca. Po przeczytaniu „Księżniczki z lodu” nie wiedziałam co o niej myśleć, z jednej strony czyta się szybko i ciekawie, z drugiej - nazwałabym to bardziej powieścią obyczajową niż kryminałem. Co prawda zabójstwo jest i rozwiązywanie zagadki, ale mam wrażenie, że nie to przyciąga tak bardzo czytelników. Bardziej przywiązanie do bohaterów i ta ciekawość - co się u nich wydarzy, sprawia że polubiłam tę autorkę, bo rozwiązanie zagadki zazwyczaj nie jest jakoś mocno szokujące, da się je przewidzieć, aczkolwiek jej powieści mają w sobie coś przyciągającego. 

Za mną już trzeci tom i muszę powiedzieć, że widzę progres autorki. Dwie pierwsze części były okej, bo jednak mnie zaciekawiły i zachęciły by przeczytać trzecią, ale dopiero ona stała się dla mnie naprawdę przyjemna. Czytałam z wielkim zaciekawieniem, zastanawiałam się jak Erika poradzi sobie z wychowywaniem dziecka oraz co słychać u jej siostry. 

Czytając o bohaterach Lackberg mam wrażenie jakbym już ich dobrze znała, autorka naprawdę potrafi przywiązywać czytelnika do bohatera. Czasami na jednych byłam zła, innym kibicowałam. Coś niesamowitego, dlatego z chęcią sięgnę po kolejne części, aby się przekonać co czeka ulubionych (i nie tylko) bohaterów oraz czy z każdą książką będzie widać rozwój autorki, czy może tylko ten Kamieniarz udał się jej tak dobrze. 




Podsumowując: 

Kamieniarz to naprawdę dobra powieść, jednak warto przeczytać też dwie poprzednie, aby poznać historię danych bohaterów i w jakiś sposób się do nich przywiązać. Lackberg często wraca do przeszłości, aby pokazać nam, że pewne wzorce zachowań czy sposoby wychowania dzieci naprawdę mają wpływ na dalsze pokolenia i ich losy. Jestem bardzo ciekawa co wydarzy się w kolejnych tomach, a Wam polecam zapoznać się z tą autorką. Nie liczcie jednak na jakiś wielki kryminał, bo jak już mówiłam wcześniej, moim zdaniem jest to bardziej powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. 

4 komentarze:

  1. Będę musiała nadrobić, autorka jest mi nieznana a wszędzie widzę jej książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadrób, myślę, że warto :) chociaż mnie do siebie przekonała dopiero po trzeciej części :)

      Usuń
  2. Camilla Lackberg to jedna z moich ulubionych autorek i jestem bezkrytyczna co do jej twórczości. Sądzę jednak że najgorszą ksiązką z serii jest Kaznodzieja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam dopiero trzy, ale chyba masz rację, że ten Kaznodzieja nie do końca był udaną częścią :)

      Usuń