Ariana dla WS | Blogger | X X

poniedziałek, 26 listopada 2018

Tatuażysta z Auschwitz - Heather Morris

Autorka: Heather Morris
Tytuł: Tatuażysta z Auschwitz 
Ilość stron: 320
Gatunek: Fikcja historyczna, biografia fabularyzowana (źródło: google)
Wydawnictwo: Marginesy

O tej książce słyszałam wiele dobrego, tak naprawdę nie spotkałam się jeszcze z nieprzychylną opinią. Wiadomo, że o książce poruszającej tematykę obozu koncentracyjnego ciężko jest mówić „podobała mi się”, aczkolwiek wiadomo o co chodzi.. 

Postanowiłam sprawdzić na własnej skórze czy i mi ta książka przypadnie do gustu. 

Skupmy się najpierw na fabule. 



O czym jest książka? 

Autorka spisała historię Lale - tatuażysty z Auschwitz. To jego wybrano na to stanowisko, mimo że również był Żydem odpowiadał za tatuowanie wszystkich więźniów i więźniarek. Lale nie był zadowolony z tego co musiał robić, ale jak sam ciągle powtarzał - zrobiłby wszystko by przeżyć. Wkrótce, podczas wykonywania tatuażu udaje mu się nawiązać kontakt wzrokowy z jedną z więźniarek i Lale zakochuje się od pierwszego wejrzenia. 
Ta miłość, jednak nie będzie prosta jak w zwykłym życiu, nie zapominajmy, że oboje tkwią w obozie koncentracyjnym. 

„Tatuażysta z Auschwitz” to po prostu historia Lalego, od momentu, w którym się znalazł w obozie. 



Moim zdaniem: 

Jest to książka, która zdecydowanie pobudza do emocji i przemyśleń. Książka, która wiele uświadamia. Niby te tematy przerabialiśmy w szkole, więcej lub mniej, ale każdy wie co się działo, jednak mam wrażenie, że do tego trzeba dojrzeć, aby faktycznie zrozumieć co się wydarzyło. Teraz, podczas czytania naprawdę współczułam tym biednym ludziom, którzy zostali skazani na śmierć za nic, tak naprawdę. 

Historia Lalego jest nieco pokrzepiająca pod tym względem, że jakoś potrafił przetrwać w obozie, mimo że bywało ciężko. Nie każdy miał tyle szczęścia, czego możemy dowiedzieć się z książki, ale również możemy się po prostu tego domyślić. 

Książkę czyta się łatwo i niektórzy uważają to za minus, mówią, że książek o takiej tematyce nie powinno czytać się łatwo. Ja uważam, że nie ma w tym nic złego, bo autorka po prostu wydała to jako powieść, nie jako reportaż. Czyta się szybko, dlatego że jest napisana w przystępnym języku i uważam, że gdyby w taki sposób opowiadano nam historię to zdecydowanie więcej zostałoby mi w głowie. Oczywiście sam poruszony temat do łatwych nie należy i były momenty kiedy napływały mi łzy do oczu, nie mogłam znieść tego, że to wydarzyło się naprawdę. Ciężko jest uwierzyć, że człowiek człowiekowi może robić takie straszne rzeczy. 

Jeśli chodzi o wątek miłosny, bo to na nim bardziej autorka położyła nacisk, to.. jest to naprawdę piękna historia. Nie spodziewałam się, że to potoczy się w taki sposób, ale to było po prostu coś pięknego. Myślę, że właśnie to ta miłość do Gity sprawiła, że Lale nie oszalał i starał się robić wszystko by przeżyć. 

Nie chcę mówić, że książka mi się podobała, bo to zabrzmi tak jakby rajcowało mnie czyjeś cierpienie. Nie jest tak. Przyznam, że czytanie jej momentami mnie kosztowało wiele wysiłku, ostatnio staję się coraz bardziej wrażliwsza na cudzą krzywdę. Jednak, mimo wszystko uważam, że to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam w tym roku i polecam zapoznanie się z nią. Myślę, że warto i to bardzo. Czasami trzeba przeczytać i te cięższe historie, ale dobrze jest i w taki sposób sobie uświadamiać. 


8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię czytać książki pisane na tak trudne tematy. Uważam je za bardzo wartościowe, wiec chętnie przeczytam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami dobrze jest przeczytać też coś cięższego.. :)

      Usuń
  2. Te książkę na pewno będę długo pamiętał. Tylko dlatego, że jest napisana w formule fabularnej, można ją przeczytać bez migreny. Gorąco polecam i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, forma na pewno dużo ułatwiła, aczkolwiek mimo wszystko zapada w pamięć.

      Usuń
  3. Książka tego typu zawsze jest u mnie bardzo ceniona. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Po przeczytaniu samych pozytywnych recenzji jestem chętna przeczytać tą książkę, bo widać, że jest warto.

    OdpowiedzUsuń