Ariana dla WS | Blogger | X X

poniedziałek, 24 września 2018

Kontratyp - Remigiusz Mróz

Autor: Remigiusz Mróz
Tytuł: Kontratyp (część 8 z serii o Chyłce i Zordonie) 
Gatunek: Kryminał 
Ilość stron: 532
Wydawnictwo: Czwarta Strona 


Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki autora, którego jedni uwielbiają, inni nienawidzą. Jedno jest pewne - jest to autor kontrowersyjny, chociaż jedyne czym zawinił to pisanie książek. Polska jak to Polska, jest krajem zazdrosnym i zawistnym, nie ma co ukrywać. Podejrzewam, że gdyby autor nie był tak płodny to nikt nie miałby z nim problemu. W końcu każdy pisarz ma swoich zwolenników i ludzi, którzy nie lubią jego twórczości. 

Oczywiście dzisiaj mowa o Remigiuszu Mrozie i jego nowej powieści „Kontratyp”. Jest to ósma część serii z prawniczym duetem Chyłka&Zordon i jeśli jeszcze nie znacie tej dwójki, to polecam zapoznać sie z pierwszą częścią, chociaż autor twierdzi, że nie jest to konieczne. Moim zdaniem, jednak lepiej czytać po kolei, bo wtedy wszystko jest jasne i układa się w jasną całość. 



O czym jest książka? 

Tym razem prawniczy duet będzie przymuszony do obrony Klary Kabelis - kobiety, która oskarżona jest o zabójstwo swoich towarzyszy górskiej wyprawy. Klara zarzeka się, że była zmuszona ich zostawić, bo nie było dla nich szans, sama miała jeszcze siły zejść i się ratować. Co jest prawdą? Kobieta nie jest zbyt wylewna i wydaje się coś ukrywać przed obrońcami. 

Chyłka bedzie musiała znaleźć dowody jej niewinności w górach. Ten kto przymusił ja do wzięcia sprawy, ma w swoich rękach bliska jej osobę i właśnie to motywuje ją najbardziej do rozwiązania sprawy. 


Straszna pogoda, niedoświadczona wspinaczka. Sami widzicie, że to przedsięwzięcie nie może się udać. Jeśli, jednak znacie Chyłkę, to wiecie że w jej słowniku "niemożliwe" nie istnieje. Czy jednak wystarczy jej determinacji, aby wygrać z siłami natury? Czy znajdzie jakiekolwiek dowody na niewinność swojej klientki? 

Moim zdaniem: 

Jak już wiecie, ja należę do zwolenników Remigiusza Mroza, więc książka oczywiście mi się podobała, tym bardziej, że jest to kolejna część o moich ulubionych bohaterach. 

Nie mam do czego się tutaj przyczepić i wydaję mi się, że autorowi najlepiej wychodzi właśnie ta seria. Nie wiem czy to za sprawą bohaterów czy fabuły, ale w innych jego książkach znajdowałam pewne minusy, w tej serii nie. Jestem za. 

Nie brakowało tutaj napięcia, zwłaszcza kiedy Chyłka wybrała się w góry. Oczywiście Mróz jak to Mróz, musiał dać nam mocne zakończenie, przez co mój książkowy świat wywrócił się do góry nogami. Mam nadzieję, że autor jakoś wybrnie z tej beznadziejnej (dla czytelników) sytuacji i wszystko zakończy się dobrze. 

Tym razem mogliśmy zobaczyć w końcu związek dwojga prawników, a przecież czekaliśmy na to siedem tomów! Przygotujcie się jednak na to, że nie będzie tu wcale cukierkowo ani słodko do porzygu, znacie Chyłkę, więc wiecie, że takie coś jest kompletnie do niej niepodobne. Ja w ogóle jestem bardzo zdziwiona, że w końcu odważyła się spróbować i dała Zordonowi szansę. 

Jeszcze co do zakończenia.. nie spodziewałam się czegoś takiego. Autor znowu się z nami zabawił i wyszło mu to znakomicie. Mam nadzieję, że nie każe nam długo czekać na kolejną część i nie będzie już tak bezlitosny, chociaż trochę już zdążyliśmy go poznać... 

Polecam, ale warto zacząć od początku. Jeśli jesteście na bieżąco to powiem, że czeka na Was świetna, choć bardzo niebezpieczna przygoda. Bądźcie gotowi! 

Lubicie twórczość Mroza czy niekoniecznie? 

Za możliwość przeczytania przed premierą dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona :) 


2 komentarze:

  1. Mam na półce Mroza i czeka na swoją kolej, jakoś nie mam weny, a jak mam wenę to mam inne książki, które chce czytać i tak w koło Macieju :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze tak jest. A to jeszcze żadnej nie czytałaś? Jestem ciekawa czy będziesz w tym obozie fanów czy wrogów ;D

      Usuń