Ariana dla WS | Blogger | X X

poniedziałek, 4 czerwca 2018

Dwie siostry - Asne Seierstad

Autor: Asne Seierstad
Tytuł: Dwie siostry
Wydawnictwo: W.A.B.
Gatunek: Reportaż 
Ilość stron: 448

Z tą autorką spotkałam się już wcześniej, całkiem przypadkowo wybrałam jej książkę. Nie wiedziałam o czym ma być, więc byłam bardzo zaskoczona jak trafiłam na historię Breivika, człowieka, którego nazwisko na pewno jest wszystkim znane. Tym razem dostałam propozycje zrecenzowania kolejnego jej reportażu, tym razem o dwóch nastolatkach, które wyruszyły do Syrii. 






O czym jest książka? 

Dwie nastolatki, wychowujące się w Norwegii, można powiedzieć normalne dziewczyny trafiają na fanatyków religijnych, przez których zmieniają się diametralnie. Były zwykłymi nastolatkami, miały norweskie i nie tylko, przyjaciółki, lubiły chodzić na zakupy, dobrze się ubrać czy pomalować. Któregoś dnia trafiają na stowarzyszenie, które dosyć poważnie traktuje religie, można powiedzieć, że aż nazbyt poważnie. Dziewczyny, wobec tego postanawiają czytać Koran bardziej dokładnie oraz stosować się do tego co każe Allah. Poczatkowo zaczynają po prostu zakrywać swoje ciało i twarze, by nie kusić mężczyzn. Twierdzą, że zakryte czują się pewniej i że każda kobieta powinna się zakrywać. Ich rodzice i rodzeństwo nie popierają do końca tej zmiany, najbardziej przeciwnym jest najstarszy brat, który sprzeciwia się chodzeniu do meczetu i wydaje się być najrozsądniejszy z całej rodziny. 

Któregoś dnia dziewczyny wyruszają do Syrii, nie uprzedzając o tym rodziców. Wszystkim powiedziały, że wychodzą do szkoły, lecz kiedy mija kilkanaście godzin, a ich dalej nie ma w domu, wszyscy zaczynają się martwić. Rodzina dostaje tylko krótką wiadomość o tym gdzie są nastolatki i chwile później ojciec postanawia po nie wyruszyć, aby bezpiecznie przyprowadzić je do domu. Twierdzą, bowiem, że dziewczynki musiały zostać przymuszone do wyjazdu, nikt o zdrowym rozsądku nie pojechałby na wojnę. 

I tutaj zaczyna się piekło.. 

Moim zdaniem: 

Reportaż jest świetnie napisany, czyta się go jak zwykłą powieść. Książka wciąga od pierwszych stron i pozwala „zrozumieć” punkt widzenia muzułmanów. 

Zawsze myślałam, że kobiety są zmuszane do zakrywania ciała i twarzy, do tego by siedzieć w domu i służyć mężczyznom, lecz tutaj wyłania się nieco inny obraz. Istnieją kobiety, które same się na to decydują, bo są tak zafascynowane religią. 

Słowo zrozumieć, wstawiłam w cudzysłów, bo ja nigdy nie będę w stanie zrozumieć takiego zachowania. Moim zdaniem te dziewczyny, były po prostu ogłupione, bo to właśnie robi z ludźmi ta religia. Nie wyobrażam sobie postępować jak one, wmawiając innym, że to co robię jest w imię Allaha. Jaki Bóg pozwala zabijać bliźnich? Jaki Bóg pozwala na przemoc i krzywdzenie innych, czy to psychiczne czy fizyczne? 

Żaden. 

Wracając do samego reportażu - początkowo brakowało mi tam relacji ze strony tych nastolatek, chciałam zobaczyć jak to wygląda z ich punktu widzenia, gdy już znalazły się w Syrii, lecz potem zdałam sobie sprawę, że skoro jest to na faktach i nawet ojciec nie miał dostępu do córek, to autorka również. 

Nie mogę uwierzyć, że istnieją tacy ludzie, którzy są tak zaślepieni, dlatego momentami czytało mi się ciężko. Byłam zła, sfrustrowana i zniesmaczona, aczkolwiek książka sama w sobie jest bardzo dobra. Niesamowite poświęcenie ojca, który zapragnął uratować swoje dzieci. Cieszę się, że istnieją tacy rodzice oraz fakt, że istnieją normalni muzułmanie. 

Dzięki temu reportażowi możemy dowiedzieć się jak wyglądają zasady w Państwie Islamskim, jak to wszystko tam funkcjonuje i o co tak naprawdę im chodzi. Książka wyjaśnia w pewien sposób też ich zachowania, dlaczego zabijają i co jest dla nich halal (dobre) a co haram (złe). Choć jestem przeciwna temu wszystkiemu i nie jestem w stanie pojąć tego rozumem, to jednak książka otworzyła mi oczy na pewne aspekty i pozwoliła pewne rzeczy trochę zrozumieć. 

Polecam przeczytać „Dwie siostry”, ale tez i reportaż o Breiviku, czyli „Jeden z nas. Opowieść o Norwegii”. Bardzo otwierają oczy. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu W.A.B. 


2 komentarze:

  1. Zamówiłam ją na promocjii w empiku.Już nie mogę się doczekać, aż ją odbiorę. Aktualnie jestem na głodzie książkowym hehe wszystkie moje książki już zostały przeze mnie przeczytane, więc czekam z niecierpliwością ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że CI się spodoba :) daj znać tutaj, na insta lub na fejsie, bo chętnie podyskutuje :D

      Usuń