Autor: Patricia Gibney
Tytuł: Zaginieni
Ilość stron: 420
Wydawnictwo: NieZwykłe
Gatunek: thriller/kryminał
To tak naprawdę mój początek z Wydawnictwem NieZwykłym, gdyż przeczytałam dopiero ich drugą książkę, aczkolwiek mam wrażenie, że są to naprawdę książki niezwykłe. Czytałam parę ich zapowiedzi i wydaję mi się, że będzie to jedno z moich ulubionych wydawnictw.
Nie mogłam się doczekać, aż sięgnę po tę książkę, zwłaszcza kiedy dowiedziałam się, że jest to "wciągający dreszczowiec, pełen szokujących zwrotów akcji".
O czym jest książka?
Głównie o śledztwie prowadzonym przez Lottie Parker w sprawie morderstw, początkowo dwóch osób, których łączyła tylko praca. Nie wiadomo nic o żadnych innych powiązaniach ani o motywie, jednak sposób w jaki ktoś pozbawił ich życia przypomina pewien rytuał lub po prostu podpis mordercy.
Kobieta i mężczyzna zostali uduszeni i choć w pierwszym przypadku bez wątpienia jest to morderstwo, o tyle w drugim policja musi najpierw ustalić czy jednak nie było to samobójstwo.
Powieść zawiera również wspomnienia, nie od razu wiadomo czyje, z sierocińca, w którym rządzili księża. Sierociniec ten okazał się być więzieniem, z którego nie było łatwej ucieczki. Przerażające wspomnienia niewinnych istot, które karane były za najmniejsze przewinienia w sposób tak brutalny, że momentami ciężko było to sobie nawet wyobrazić. Ksiądz, czyli osoba, która powinna być wzorem do naśladowania, człowiekiem bez grzechu, okazuje się być katem i kimś kto zupełnie nie zasłużył na taki tytuł. Problem poruszany w powieści nie jest do końca fikcją, to wszystko może mieć miejsce obok nas, a my nie będziemy niczego świadomi. Jak można kogokolwiek zmusić do seksu, a już tym bardziej dziecko, które nie powinno mieć w ogóle pojęcia o takich sprawach? Jak można bić kogokolwiek tak długo i mocno, że doprowadzi to do jego zgonu, a już tym bardziej dziecko? I przede wszystkim.. jak można stojąc z boku na to przyzwalać?
Przed dramatem dzieci, ale i dorosłych stanie Lottie Parker i będzie musiała dojść do prawdy metodą prób i błędów. Nie jednemu zajdzie za skórę, aby dojść do rozwiązania zagadki. Tylko czy ona sama i jej dzieci będą bezpieczne? Czy ktoś kto za tym stoi jest oprawcą czy ofiarą?
Ilu ludzi będzie musiało zginąć, aby policja w końcu dotarła do prawdy?
Moim zdaniem:
Zdecydowanie uwielbiam Wydawnictwo Niezwykłe. Z racji, że sama zgłosiłam się po książkę, bałam się, że jednak nie przypadnie mi do gustu. Staram się nie czytać opisów, bo wiadomo jak z nimi bywa.. czasami są tam opisane sytuacje, które nijak się mają do rzeczywistości i książka okazuje się denna. Tutaj na szczęście tak nie było i z ogromną ulgą i radością oznajmiam, że warto sięgnąć po Zaginionych.
Może nie nazwałabym tej powieści "dreszczowcem", aczkolwiek jeśli przyjrzeć się głębiej problemowi księży pedofili - to już tak.
Podoba mi się fakt, że jest to druga powieść tego wydawnictwa, w której poruszane są naprawdę wielkie problemy. Niby książka ma być fikcją, aczkolwiek zawsze lepiej się czyta, kiedy zahacza ona o istotne sprawy, które dzieją się naprawdę.
W Córkach Smoka poruszany był temat kobiet do towarzystwa, tutaj pedofilia, jestem ciekawa co czeka mnie dalej.
Zaginieni - czyli książka, którą czyta się szybko, bo wciąga, bo ma "fajne kartki i czcionkę", co jakby nie patrzeć też jest bardzo istotne, bo porusza ważny temat, bo nie zanudza. Polecam serdecznie, jeśli lubicie czytać książki, które zostawiają po sobie ślad na dłużej i jeśli nie przeszkadzają Wam takie szokujące, momentami drastyczne sceny. Mi osobiście to nie przeszkadza, tzn. nie jestem fanką czytania o pedofilach czy torturach lub innych "skrzywieniach", bardziej mnie to obrzydza, ale lubię kiedy w książkach są poruszane ważne i mocne tematy, bo zostają one w głowie na dłużej i są naprawdę godne polecenia.
Tutaj nie chodziło o samo morderstwo i dojście do prawdy, lecz bardziej o zrozumienie co się wydarzyło w przeszłości i jak to wpłynęło na dojrzewanie tych dzieci, jakie skutki przyniosło i kto za tym wszystkim stał.
Dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo NieZwykłe :)