Ariana dla WS | Blogger | X X

czwartek, 22 lutego 2018

Morderstwo w Orient Expressie - Agatha Christie

Na pewno wszystkim jest znane to nazwisko,  a przynajmniej obiło się o uszy. Agatha Christie jest najbardziej znaną autorką kryminałów, właśnie dlatego jestem przekonana, że każdy z Was o niej słyszał, nawet jeśli nie czytaliście jej powieści. 

Ja z jej książkami zapoznałam się dopiero w zeszłym roku, ale od razu przypadł mi do gustu jej styl. Muszę przyznać, że jest to dla mnie taki przerywnik od mocniejszych kryminałów lub thrillerów. Agatha cechuje się tym, że nie rozwodzi się zbyt długo nad samą zbrodnią, nie poświęca zbyt wielkiej uwagi na to jak wygląda ciało lub miejsce zbrodni, więc jej książki nie są drastyczne. Bardziej zależy jej na wydobyciu prawdy z bohaterów, można porównać to do Sherlocka Holmesa, a przynajmniej ja zawsze takie wrażenie odnoszę :-) 

Po raz kolejny Christie zaskoczyła mnie rozwiązaniem zagadki. Jak się okazuję, bardzo wiele można odkryć z „niczego”.


Morderstwo w Orient Expressie. 




Herkules Poirot to bardzo znany detektyw, właściwie większość ludzi zna jego nazwisko i darzy go szacunkiem. Podczas podróży Orient Expressem, która miała być taka jak wszystkie - zwyczajna i spokojna, dzieję się rzecz straszna. Z racji, że pociąg jest uziemiony z powodu opadów śniegu, nie ma możliwości powiadomienia o zdarzeniu policji. Poirot postanawia sam rozwiązać zagadkę. Kto jest odpowiedzialny za morderstwo? Zabójca nie mógł wyjść z pociągu, musiał więc być to ktoś z pasażerów lub obsługi. 

Podczas badania wszelkich tropów na jaw wychodzi prawdziwa tożsamość ofiary, która wydaję się być dosyć szokująca dla wszystkich wokół. 

Rozwiązanie zagadki, choć poczatkowo wydaję się bardzo trudne, nie przysparza wielu kłopotów dla bardzo dobrego detektywa jakim jest Herkules. 

Zszokuje Was z pewnością, tego się nie spodziewaliście. 

Ja po tej lekturze, jestem mile zaskoczona i nie mogę się doczekać, aż przeczytam kolejną jej książkę i obejrzę ekranizację tej powieści. Jak na razie oglądałam tylko dwa odcinki serialu „I nie było już nikogo”, też na podstawie książki Agathy Christie, został mi jeden - finalny odcinek. Jestem bardzo ciekawa :) 

Jeśli, więc lubicie takie klimaty, lekki kryminał, a bardziej powieść detektywistyczna, zapraszam do lektury. Nie ma tam wielu opisów przyrody, książka składa się w większości z dialogów, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko. Nie jest też długa, więc nie trzeba długo czekać na rozwiązanie zagadki. A mimo to, jest ciekawa i zaskakująca. 

Polecam! 

Czytaliście Christie? Może jakaś konkretna powieść spodobała Wam się najbardziej? Moim faworytem jest „I nie było już nikogo”, recenzowałam ją w listopadzie, więc możecie sobie zajrzeć. Zapraszam :) 


4 komentarze:

  1. Ja kocham 'Dziesięciu Murzynków' i 'Świadek oskarżenia' jakoś bardziej niż inne, chociaż każda ma w sobie coś wyjątkowego. To chyba te książki których nie da się nie lubić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Christie! Zaczęłam czytać w gimnazjum i do teraz co jakiś czas sięgam po jej książkę. „Morderstwo w Orient Expressie” to moja ulubiona, ale polecam też „Tajemniczą historię w Styles” i „Kurtynę”.
    Generalnie uwielbiam wszystkie, gdzie jest Poirot, to mój ulubiony detektyw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była moja pierwsza z Poirotem, ale i tak mam zamiar przeczytać wszystkie jej książki co pewnie trochę mi zajmie, bo jest ich sporo :D

      Usuń